Kryminał/Sensacja/Thriller

Nie mniej martwy niż – Sophie Hannah „Błąd w zeznaniach”

Hannah_Blad w zeznaniach_mDamon Blundy to ofiara nie mniej martwa niż. Niż kto? – oto jest pytanie. Główkować będzie nad tym cały zastęp policji, która w domu ofiary, jednocześnie w miejscu zbrodni, odkrywa napis właśnie o takiej, lakonicznej dość treści „nie mniej martwy niż”. Znaleźć mordercę nie będzie łatwo, zwłaszcza że ofiara, przystojny, popularny i kontrowersyjny publicysta ma wrogów więcej, niż włosów na głowie. Tak rozpoczyna się thriller Sophie Hannah Inicjały zbrodni, który musicie przeczytać, jeśli szukacie lektury inteligentnej, przebiegłej i przewrotnej.

Podejrzenia padają na rozmaitych ludzi, najczęściej na osoby, którym Blundy mocno dał się we znaki. Są wśród nich m.in. dwie jego eks małżonki, niespełniony pisarz, sportowiec przyłapany na dopingu, a nawet parlamentarzystka. Ale to dopiero początek listy, która jest znacznie dłuższa. Dziwne zachowania wielu osób tych bliskich i tych z pozoru zupełnie obcych ofierze potęgują podejrzenia stróżów prawa, którzy odkrywają wiele interesujących szczegółów z życia ofiary oraz podejrzanych. Jest żona, która podejrzewa Blundego o udawanie uczucia, jest gospodyni domowa namolnie krążąca wokół domu ofiary, szanowana matka i żona ukrywająca swoje internetowe grzeszki. Każdy z podejrzanych ma coś na sumieniu, nikt nie jest tu bez winy, wszyscy ukrywają swoje dziwactwa i próbują znaleźć rozgrzeszenie we własnych oczach, w oczach bliskich i oczach świata.

W powieści tej znajdziecie kilka równorzędnych wątków, które będą się ze sobą zazębiać, tworząc fascynującą i niebanalną fabułę. Porwie was wirtualny i realny świat Nicki Clements i jej rodziny, a także opowieść o Damonie Blundym i jego zagorzałych wrogach. Poczujecie się wyjątkowo dopieszczeni, kiedy intryga zacznie toczyć się swoim życiem, a wy będziecie płynąć wraz z nią, szarpani raz w jedną, raz w drugą stronę, ciągle dalecy od rozwiązania zagadki. Historia jest tak pasjonująca, że wszystko wokół przestaje istnieć. Błąd w zeznaniach czyta się kapitalnie, a autorka to mistrzyni w tworzeniu intryg i ich rozwijaniu. Pisząc tę powieść udowodniła, że jest w olimpijskiej formie. Napięcie potęguje sterylność zamkniętej społeczności, w której żyją bohaterowie, gdzie ludzie pozornie nie interesują się sobą nawzajem, a jednak wiedzą wszystko o wszystkich. To przerażający obraz zakłamania i dwulicowości, która przeżera ludzkie umysły i zatruwa normalne życie i funkcjonowanie. Czytelnik zaś krok po kroku zdrapuje kolejne warstwy kłamstewek i dogrzebuje się do prawdy, która wcale nie wyzwala…

W thrillerze tym sporą rolę odgrywają opiniotwórcze media, także (a może zwłaszcza) te społecznościowe. To swoiste ostrzeżenie przed kierunkiem, w którym zmierza nasza cywilizacja. Choć Damon Blundy jest martwy, jawi się jako postać z krwi i kości, żywa jak reszta bohaterów tej historii. A to za sprawą sztuczki autorki, która wprowadziła do powieści mnóstwo informacji na temat tej postaci niejako z „pierwszej ręki” – Blundy przewija się nie tylko w gorzkich wspomnieniach innych, ale i w pozostawionych po sobie tweetach, felietonach, opiniach.

                Polecam książkę gorąco. Zapewniam, że jeśli do tej pory nie znaliście Sophie Hannah, po tej lekturze będziecie chcieli przeczytać wszystkie jej powieści.

literackie

2 komentarze do “Nie mniej martwy niż – Sophie Hannah „Błąd w zeznaniach”

  1. Sophie Hannah poznałam wraz z Inicjałami zbrodni i nie byłam zadowolona do końca… Postanowiłam dać szansę autorce i przeczytałam Błąd w zeznaniach… I przepadłam. Świetna powieść, rewelacyjni bohaterowie. I mam to co Ty. Chcę poznać więcej i więcej. Niedawno skończyłam Buźkę (recenzja na blogu), a teraz poszukuję innych dzieł S. Hannah 🙂

  2. Pingback: Tydzień Blogowy #11 | Wielki Buk

Dodaj komentarz